Wymarzony zawód Chciałam być nauczycielką klas początkowych


Zawsze chciałam być nauczycielką klas początkowych. Kiedy byłam mała, moi rodzice pracowali do późna i opiekowała się mną wspaniała, młodziutka ciocia. Ciocia była właśnie nauczycielka klas początkowych. Dużo opowiadała mi o swoich wychowankach i zawsze zabierała mnie na bale karnawałowe i zabawy andrzejkowe. Pamiętam, jak co rano stałam przy oknie i machałam cioci idącej do szkoły. Marzyłam, że ja też w przyszłości będę każdego ranka lekkim krokiem udawać się do szkoły, gdzie będę uczyć.

Uważam, że mam wszystkie cechy typowe dla dobrego nauczyciela. Jestem cierpliwa i wyrozumiała. Jestem tolerancyjna. Nie jestem pamiętliwa, uważam. Nie angażuję się emocjonalnie, co, wbrew pozorom, wydaje mi się bardzo ważną cechą. Wszyscy mieliśmy kiedyś doświadczenia z egzaltowanym nauczycielem lub nauczycielką, nie panującą nad swoimi emocjami. Nigdy nie jest to doświadczenie pozytywne. Jestem perfekcjonistką, nie ma mowy, żebym przyszła kiedyś nieprzygotowana na lekcje. Wreszcie -- mam mocny głos i dobrą dykcję

Bardzo lubię dzieci. Nigdy mnie nie irytują, nawet kiedy zasypują mnie pytaniami, również takimi, na które nie umiem odpowiedzieć. Nigdy się też nie nudzę w ich obecności. Dzieci mają wspaniałą wyobraźnię, niezwykłe, absurdalne poczucie humoru, niezwykłą życiową mądrość. Chciałabym towarzyszyć dzieciom w czasie, gdy zaczynają zdobywać wiedzę. Pragnę przekazywać im radośc, jaką można czerpać z czytania i samodzielnego zdobywania wiedzy. Marzę, że pod moją opieką będą się rozwijać ich talenty i zainteresowania.

Chciałabym, aby dzieci, których będę nauczycielka -- czyli, jak to mówią maluchy, “panią” -- czuły się w klasie szczęśliwe. Oprócz realizowania programu szkolnego będę im czytać ciekawe książki i puszczać piękne filmy. Na wiosnę na pewno znajdę czas na spacery do parku, a może nawet na założenie własnego ogródka koło szkoły. W zimie będę zabierać dzieciaki do kina i do fabryki świątecznych bombek.

Wiem, że większość moich rówieśników marzy o bardziej spektakularnym zawodzie. Dziewczęta chcą być aktorkami filmowymi, chłopcy -- gwiazdami sportu. Jednak wiem, że dla mnie nie byłoby większej satysfakcji niż uśmiech na twarzy malucha i własnoręcznie wykonana laurka na Dzień Nauczyciela.


Немає коментарів:

Дописати коментар